sobota, 9 czerwca 2012

Świerklaniec

Mała wycieczka do parku w Świerklańcu udana. Co prawda pogoda mogłaby  być lepsza ale nie ma co narzekać. Tylko obsługa w kawiarni taka sobie (co jak co ale wydaje mi się, że jeśli pracuje się w takim miejscu to powinno się coś o nim wiedzieć). Obiecuję sobie, że dość już siedzenia w domu w wolne, gapienia się w telewizor lub komputer, jest tyle miejsc do zwiedzenia (pod nosem żeby było śmieszniej), że trzeba to wykorzystać. Jechać chociażby po to żeby pospacerować w deszczu :)

Park w Świerklańcu

I z niecierpliwością czekam na wiadomość od CC, że ktoś mnie zechce, paszport już się robi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz